Pomysł jest z pozoru prosty, ale jego wykonanie już nie. Chcę odwiedzić wszystkie ulice w Londynie. Tak, mam na myśli dosłownie WSZYSTKIE.
Zwiedzać zaczęłam na drugi dzień po przylocie do stolicy, ponad 7 lat temu. Od tamtej pory spędzałam praktycznie każdą wolną chwilę na błąkaniu się po mieście. W pewnym momencie zaczęłam tracić rachubę, nazwy ulic wypadły mi z pamięci, a przypadkowo odkryte magiczne miejsca na powrót schowały się przede mną w otchłani metropolii.
Pewnego deszczowego poranka przyszło mi do głowy, żeby kupić ogromną mapę dla londyńskich taksówkarzy i zacząć zaznaczać miejsca, w których już byłam. Niedługo później do mapy dołączyło robienie zdjęć. W styczniu 2018 roku postanowiłam założyć bloga o historii Londynu, który przy okazji udokumentowałby moje niezrozumiałe pragnienie o postawieniu stopy w każdym jego zakamarku.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak zakończy się moja karkołomna misja, a przy okazji poznać nieco bliżej historię tego niezwykłego miasta, zapraszam! Mroczny świat londyńskich zaułków, intrygujące historie z życia angielskiej arystokracji, magia balów i eleganckich wydarzeń towarzyskich, a także trudy egzystencji najniższych warstw społecznych stolicy czekają dosłownie za rogiem.
Mam nadzieję, że czytanie o Londynie sprawi Ci równie dużą przyjemność, jak mnie pisanie o nim.
Ryba
Szalony pomysł pasujący do Ryby. Artykuły czyta się jak dobrą książkę. To już wiesz co będziesz robić do końca życia 🙂
Zwiedzam razem z Tobą.
Pomysł zacny! I styl pisania również. Ja mieszkam drugi rok w Londynie i od jakiegoś czasu zwiedzam, żeby się do niego przekonać. Pierwsze miesiące chciałem uciekać na północ. Im więcej odkrywam tym bardziej się przekonuje! Pozdrawiam i będę zaglądał, pytał o ciekawe miejscówki!